niedziela, 28 grudnia 2014

Snorri Gryzonos

Witam !!!


     Czas na coś krasnoludzkiego !! Figurka ta jest moją wizją, a jednocześnie hołdem dla mojej ulubionej postaci jaką jest Snorri Gryzonos. Została wyrzeźbiona z bloku gipsu, ale przedmioty, takie jak gwoździe, blizn i kolczyki wykonane są z masy dwuskładnikowej.Opis na podstawie którego zrobiłem Snorriego został zaczerpnięty z książki przygód Gotreka i Felixa "Zabójca Demonów". Jednak ta nietuzinkowa i moim zdaniem niesamowita postać przewija się prze kilka tomów tych zacnych opowiadań.
     Jego wysokość wynosi 9,7 cm. Nie bez powodu, elementy kamienia łączą się z ciałem, dla mnie, każdy krasnolud ma ciało twarde jak skała. Miłego oglądania !

    Zapomniał bym, te zacne i profesjonalne zdjęcia zostały wykonane przez mojego kolegę Artura Sobieraja który zajmuje się fotografią. Więcej możecie się dowiedzieć odwiedzając stronę:

        - http://fotografiaslubna-slaskie.pl/


                                   







   

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Studnia

Witam !!!


    Mieliśmy już most, a teraz będzie studnia. Jeśli mam być z wami szczery to studnia była pierwsza. Elementy z jakich się składa to drewno i gips. Dla jasności, nie jest to gips budowlany oczywiście. Nie wiem czy wam o tym wspominałem, dlatego teraz o tym pisze. Ten gips to gips dentystyczny lub proszek ceramiczny. Czemu dwie nazwy? Bo dwie odmiany. Osobiście wole gips dentystyczny (musi być drobny) proszek długo się ścina i z proporcjami jest jakoś dziwnie.  No ale do rzeczy. Dach z kołowrotem są z drewna sosnowego. Dach wykonałem z jednego kawałka drewna a nie jak może się wydawać naklejanych na siebie małych desek. Wyjątkiem są boczne trójkątne "zasłonki" oraz wykończeniowe listwy po boku i na samej górze dachu. Je zrobiłem osobno. Wysokość całego modelu to około 9 cm. Mam nadzieje że wam się spodoba, miłego oglądania i jeśli macie jakieś pytania walcie śmiało, jak wstawiony krasnolud chętny do mordobicia w karczmie :) Na końcu posta taki mały smaczek  :)













      Obiecany smaczek. Moja pierwsza studnia, cała wykonana z wygotowanej modeliny, lata temu :)


     Pewnie zapytacie - a gdzie się podziało wiadro z teraźniejszej studni ? Lina leży, co prawda w stanie już mocno naruszonym ale jest, a  wiadra nie widać. Kto wie, może znajdzie się gdzieś pośród innych ruin, czort wie jaka bestia porwała to biedne wiadro, a jestem pewien że tam było :) Pozdrawiam !!


poniedziałek, 1 grudnia 2014

Otwieracz

Witam !!

   Druga rzecz zrobiona na zamówienie znajomego. Jest to, bo może nie wydawać się to aż tak oczywiste, otwieracz do butelek!! Dlaczego akurat taki dziwny? A no właśnie dlatego że to cudo przewspaniałej prostej i praktycznej myśli pewnikiem krasnoludzkiej, przy otwieraniu butelek nie uszkadza kapsli. Co jest istotne dla człeczyn którzy je kolekcjonują, po za tym znajomy jest domowym piwowarem i moim zdaniem taki otwieracz dobrze wpasuje się do otwieraniu piwnych butli przy degustacji złotego trunku. Na otwieraczu wykonałem logo pod którym widnieje nazwa piwowara, oraz niewielki krzak czy też jak kto woli młode drzewko chmielowe. Przyznam że była to przyjemna praca i dobrze będzie wiedzieć, że tak zacne wyroby będą otwierane narzędziem mojej roboty. Jeśli będziecie chcieli poznać tego piwowara zapraszam na:

     - feacebooka i wpisanie Bromaniack
                       oraz
     - bloga: http://bromaniack.blog.pl/ 








wtorek, 25 listopada 2014

Ukończony most

Witam !!!


     Osoby chętne do obejrzenia jak wyglądał cały proces powstawania tego mostu zapraszam do wcześniejszego posta "Most". Na koniec trochę danych technicznych. Długość mostu z podstawkami włącznie to 19,5 cm., szerokość razem z podstawkami 14 cm. a wysokość od podłoża do najwyższego punktu na moście to 7 cm. Nad malowaniem nie ma co się zbytnio rozpisywać, nie jest to jakieś arcydzieło. Nie lubię malować wiec używam najprostszej techniki, mianowicie "suchego pędzla". Jeśli interesuje was co to za technika spokojnie znajdziecie ją w necie.  Dziękuję wszystkim którzy śledzili cały proces powstawania. Miłego oglądania człeczyny!








 

wtorek, 28 października 2014

Kamienny Demon

Witam !!

W między czasie gdy prezentuje wam tworzenie mostu postanowiłem wrzucić coś jeszcze dla tych których nie interesuje zbytnio jak coś powstaje, a lubią oglądać już efekty końcowe. Prezentowana praca jest ozdobną podstawką pod figurkę. Co mam na myśli mówiąc ozdobną? Model ustawiony na niej nie będzie używany do gry bo podstawka jest za wysoka. Jak tytuł posta wskazuje, podstawka przedstawia demona, którego dusza została uwięziona w kamieniu.  Góra zwieńczona jest gwiazdą chaosu. Cały obelisk ma chyba 7-8 cm wysokości. Niestety nie pamiętam dokładnie bo to jedna z moich starszych prac i wykonałem ją dla kogoś. Ubolewam, bo nie mam kontaktu już z tą osobą i nie wiem jak wygląda pomalowany, przez co nie mogę pokazać wam wyniku końcowego. Bardzo podoba mi się ta rzeźba i zamierzam ją zrobić w duuużo większej skali raz jeszcze. Póki co miłego oglądania !







poniedziałek, 20 października 2014

Most

Witam !

   Jakże tajemnicza nazwa posta nie jest tak tajemnicza jak mogło by się zdawać :). Tak, zrobimy most. Jak obiecywałem tak czynię, będziecie razem ze mną wykonywać ten most post będą aktualizowane dzień góra dwa po tym co zrobiłem. Czemu dzień albo dwa po? Ano niestety brak czasu tego samego dnia. I czemu most? Most chcę zrobić dla siebie i znajomych, będzie to element makiety do gry bitewnej. Na pewno jeszcze nie raz zobaczycie u mnie podobne rzeczy zrobione do gier tego typu .Dobrze zacznijmy !!


  • Forma: do jej wykonania użyłem plasteliny, zresztą widać różne kolory zmieszane ze sobą.


  • Następnie smarujemy formę wazeliną po to aby odlew lepiej wychodził z formy.


  •  Zalewany formę rozrobionym gipsem i czekamy jakieś 20 minut dla pewności od momentu zastygnięcia gipsu. Po tym czasie wyjmujemy odlew. Żeby wyjąc odlew, należy naciąć w kilku miejscach formę i odgiąć ją bo inaczej element nie wyjdzie bez uszkodzenia lub zniszczenia.

                                    



  •  Zalepiamy powstałe nacięcia, smarujemy znowu wazeliną i możemy zalewać drugą część.



  •  Przy wyjmowaniu drugiej części spokojnie zniszczyłem formę bo z niej ulepię kolejną do podłoża. Efekt fajny, zwłaszcza że nie musiałem rzeźbić tych boków z bryły gipsu. Teraz tylko czekamy aż elementy wyschną i i będziemy się zabierać za dół.

ETAP II
  •  Oblepiamy plasteliną most i odlewamy podłoże.

  

  • Odlewanie nie poszło tak gładko jak myślałem i trochę trzeba było się babrać w gipsie :). Chodzi o to że początek i koniec mostu odlały się dobrze bo są płaskie, a z wypukłej wszystko spływało. Spodziewałem się tego także nie było zaskoczenia. Sposób na to był taki że trzeba zaczekać aż gips zacznie tężeć i w miarę szybko go nakładać. Jego stan jest bardziej zwarty, nie rozlewa się i można jeszcze go uformować. Efekt oceńcie sami. Teraz już koniec odlewów i czas na rzeźbienie, skrawanie, równanie i  robienie tak żeby było zacnie. Zapraszam zatem do dalszego śledzenia pracy.





ETAP III

   Pewnie już nie mogliście się doczekać :), albo myśleliście że już was zostawiłem. Nic z tego człeczyny !!. Spokojnie czekałem aż cały gips dobrze wyschnie i będzie dobry do dalszej pracy. Pamiętajcie, jeśli będziecie robić coś podobnego to gips musi być suchy. Mokry nie ma tak zwartej struktury i podczas rzeźbienia mogą odłamywać się duże kawałki co może prowadzić do spartaczenia roboty. No ale to rzeczy. Nie pozostaje nam nic innego jak nanieść szkice tego co chcemy zrobić, tak żeby było nam łatwiej. Ja normalnie tego nie robię więc zrobiłem to tylko częściowo. Jeśli macie jakieś pytania, pytajcie nie wstydźcie się :)


  
    Witam ponownie, trochu czasu minęło człeczyny więc pokazuję postępy naszej pracy. Postanowiłem,że zrobię tą część którą wam naszkicowałem, co by pokazać jak to będzie wyglądało. Po za tym  zrobienie całości trochę zajmie,a nie chciałem zostawiać was na długo z niczym. Pewnie zastanawiacie się co może dużo zająć, ano każdy kamyczek z osobna trzeba wycinać i nadawać mu fakturę i kształt kamienia. Trochu zabawy jest, ale o to nam chodzi, im dokładniej tym lepszy efekt. Miłego oglądania i widzimy się jak skończę kamienie. Bym zapomniał, pierwsze zdjęcia zrobiłem tak by nie było cienia między kamieniami żeby pokazać jak to płasko wygląda,. Na kolejnych ustawiłem most tak by kamienie zaczęły rzucać cień i od razu jest różnica.    

  

Z cieniem



     Rzeźbienie skończone !












    Kolejną rzecz jaką będziemy teraz robić to piasek lub jak kto woli pył, który nagromadził się przy moście, nie musi być to sam pył. Możecie jeśli akurat przyjdzie wam zrobienie czegoś podobnego dodać kamyki z drobną zielenią czy też wyschniętą trawę, wszystko zależy od tego gdzie zechcecie żeby wasz most stał. Na końcach mostu dodajemy podstawki z cienkiego plastiku, na których wykonamy wyżej wymienione dodatki. Wygląda to tak